Dlatego też dla mężczyzny – z jego czysto egoistycznego punktu wadzenia, mającego na względzie jedynie własne zaspokojenie seksualne – nie jest rzeczą obojętną, czy kob:e’a w czasie spólkowania jest aktywna, czy pasywna: czy pozostaje ona „zimna”, czy też „wspóldżwięczy” z nim. Mężczyźni (a takich jest wielu), którzy nie zwracają uwagi na odczucia żony w momencie jej „posiadania”, są nie tylko grubiańs- cy, bezwzględni i nieczuli, ale też z pewnością głupi, gdyż bodźce, jakich dostarczają członkowi narządy płciowe kobiety, mogą się znacznie nasilić dzięki podnieceniu seksualnemu kobiety. Podniecenie to sprzyja wydzielaniu śluzu przez gruczoły przedsionkowe, a więc zapobiega odczuciu bólu (również przez mężczyznę) spowodowanego brakiem należytej śliskos- ci. Poza tym podniecenie seksualne kobiety stwarza korzystne warunki dla zwiększenia nasilania bodźców dostarczonych mężczyźnie wskutek obrzmienia ciał jamistych i błony śluzowej pochwy oraz ściągnięcia się ścian pochwy, a także wskutek obniżenia się macicy – co w sumie powoduje pewne elastyczne zwężenie się wejścia do pochwy oraz całej pochwy, stwarzające lepsze warunki do ściślejszego przylegania narządu płciowego kobiety do członka. Już samo to delikatne, ciepłe „obejmowanie” członka stanowi pewną podnietę. Dalszą, bardzo silną podnietę mogą stanowić u niektórych kobiet faliste skurcze mięśni gładkich pochwy, pojawiające się od czasu do czasu w stanie silnego podniecenia. Wreszcie silną podnietę stanowić może mimowolny skurcz mięśni dna miednicy pojawiający się przy wzroście rozkoszy i orgazmie – a także skurcze tych mięśni stosowane dla wzmocnienia własnych (oraz mężczyzny) odczuć rozkoszy. Największą rolę spełniają przy tymr mięsień podnoszący pochwę – musculijs Jeyaior yag/nae: mięsień zwierający srom – muscuJus eon- slrictor cunni. Najsilniejsze podniety – jak wspomniano – powstają poprzez pocieranie członka o żeńskie narządy płciowe. Oczywiste jest przy tym. że podniety le są tym silniejsze im ściślej narządy płciowe kobiety (wskutek jej podniecenia) przylegają do męskich. Jeśli chodzi o technikę ruchów trących (frykcyjnych), mogą one być wykorzystane w różny sposób, o czym później.
więcej