Ułożenie wyprostne podczas spółkowania cz. III

Nie trzeba dowodzić, że tego rodzaju położenie, mimo swego dobrego uzasadnienia, nie wchodzi w rachubę nowożeńców. Niemniej,,na podstawie tego co powiedziano, można udzielać porady, że przy defloracji członek powinien wślizgiwać się do pochwy możliwie wzdłuż przedniej jej ściany, oraz że uszkodzenie błony dziewiczej powinno nastąpić przez rozciąganie, a nie przez rozerwanie. W położeniu normalnym wymagania powyższe spełnia takie ułożenie mężczyzny, w którym członek wnika do sromu nie na wprost, lecz od góry i przodu – a więc ze swego stromego ku górze uniesienia zostaje przez łuk łonowy kobiety mniej lub bardziej odchylony ku dołowi.

Powyżej opisane położenie maksymalnie wyprostne zalecałem czasem z dobrym skutkiem (wTaz ze stosowaniem w razie konieczności krótkich przerw oszczędzających kobietę), gdy mimo dokonanego uszkodzenia błony dziewiczej spółkowanie byio utrudnione lub uniemożliwione przez bolesność, podrażnienie, a w końcu przez zapalenie dołu łódkowa tego cewki moczowej tiossa navicularis urettirąe ).

Ułożenie to wchodzi zresztą w rachubę jedynie jako rzadko stosowany rodzaj gry miłosnej, koncentrującej bodźce na okolicy łechtaczki i tylnej ścianie pochwy u kobiety, oraz na okolicy wędzidefka napletka Ureruilum praeputH, taili.- V, nr 24) i grzbiecie członka u mężczyzny. Ponieważ jednak ten sam efekt można uzyskać w innym ułożeniu, bardziej wygodnym dla obojga małżonków, korzyść z odbywania spółko-', ania w opisywanym położeniu nie równoważy towarzyszącego mu silnego zmęczenia.

Fo.s.sa nuvit:ularis uzethrac jest miejscem znajdującym się w sromie bezpośrednio przed wędzidełkiem warg sromowy Mi ffzennli.im labiorjm pudendi) (tabl. S, nr 17). Czasami jest ono większe niż podano na tablicy i może stanowić prawdziwe wgłębienie poza nasadę błony dziewiczej. Gdy członek za każ. iy:n razem uderza w to miejsce, powstaje bolesność itp. objawy, o.których ulu-nie mówimy, .fe-li ma być skuteczna rada, zmierzająca rin oszczędzania okolicy błony dziewiczej przy spółkowaniu w położenia wyprostnym, należy mężczyźnie dokładnie wytłumaczyć, o co chodzi. W przeciwnym raz e powstaje niebezpieczeństwo wywołania skutków wprost odwrotnych, gdy członek – zwłaszcza przy niewystarczającej erekcji – zamiast wślizgiwać się do pochwy wzdłuż jej przedniej ściany, pomija wejście do niej i trafia na miejsce, które należy omijać.

Leave a reply

You may use these HTML tags and attributes: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>