Kobieta jest hardziej wydolna od mężczyzny

Nie warto podkreślać, że mężczyźnie (a czasem i kobiecie, wskutek braku osiągania ostatecznego odprężenia) szkodzi, gdy w powyższy sposób wymaga się od niego więcej niż może on dać. Jednakże sporadyczne pojawienie się tego stanu po nadmiernych wysiłkach nie powinno budzić niepokoju.

Kobieta jest hardziej wydolna pod tym względem niż mężczyzna, dlatego że jest zdolna do spólkowania nawet po utracie zdolności reakcji na bodźce. Może się bronić przed nadmiernymi bodźcami (przynajmniej częściowo) poprzez celowe bierne zachowywanie się przy spótkowaniu, jednakże w tych warunkach zachowuje ona możliwość odbywania stosunków płciowych. U kobiety nie istnieje bowiem przejściowa niewydolność seksualna uniemożliwiająca odbycie spółko- wania w sensie takim, jak opisaliśmy to u mężczyzny, chybd że jest ona uwarunkowana przyczynami wrodzonymi lub chorobowymi. .

Częściej niż wobec absolutnie niemożliwych staje mężczyzna wobec względnie wygórowanych wymagań dotyczących sprawności seksualnej – najczęściej w postaci zbyt szybkiego powtarzania aktu seksualnego.

Kryteria tego „zbyt wiele” są na ogół takie same dla mężczyzny, jak i dla kobiety. U mężczyzny na czoło objawów wysuwają się lekkie bóle w lędźwiach oraz – co ważniejsze – obniżenie sprawności do pracy umysłowej. Oznacza to już pewien wpływ szkodliwy, którego należy unikać.

Nie zapominajmy jednak, że drugie i (przy silnej potencji) trzecie spółkowanie, następujące w krótki czas po pierwszym, może dać duże korzyści. Przy pierwszym spółkowaniu po upływie kilku lub wielu dni wstrzemięźliwości mężczyzna potrzebuje niewielu bodźców', aby osiągnąć ejakulację. Bodźce te nie wystarczają kobiecie, lub ledwo jej wystarczają. Takie spółkowanie w najlepszym razie dostarcza małżonkom odprężenia, ale daje im minimum rozkoszy, która daleka jest od ich potrzeb w tym zakresie. Jest to poważny brak, ponieważ ozna- cza rozczarowanie – a nic nie jest dla miłości fatalniejsze niż rozczarowanie przy stosunkach płciowych. Brakowi temu można zaradzić poprzez szybkie powtórzenie spółkowania. Trudno jest udzielić rady, czy ten drugi stosunek ma nastąpić natychmiast po pierwszym, czy po godzinie, czy też dopiero następnego ranka. Zależy to od potencji mężczyzny, nastroju obojga małżonków oraz od wielu różnych czynników, tak że nie można tu stosować jakiegokolwiek schematu.

Leave a reply

You may use these HTML tags and attributes: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>