Dbanie o małżeństwo

Jednym z najważniejszych zadań w zakresie higieny psychicznej jest zapobieganie temu tragicznemu, nieuchronnemu’losowi – tym tragiczniejszemu, że uderza jak grom z jasnego nieba w łudzi przepetnionych jeszcze wobec siebie jak najpiękniejszymi zamiarami. Higiena psychiczna powinna troszczyć się o to, aby uniknąć przesytu (poprzez pełną taktu wstrzemięźliwość w odpowiednim momencie, a przez to przeszkodzenie w zaspokajaniu bez reszty wszystkich pragnień). Pod tym właśnie względem godne uwagi jest ostrzeżenie i rada Balzaka, że: „mąż, który nie pozostawia swojej żonie nic do życzenia, jest zgubiony”. Jak bardzo zaś okazyjna wstrzemięźliwość kobiety może spotęgować jej atrakcyjność dla męża może świadczyć cytat z „Cymbeline” Szekspira, w którym poeta ustami męża Imogeny przemawia:

Kobiela nigdy jednak nie powinna zapomnieć, że przesada pod Lym względem może zagrażać małżeństwu doskonałemu, oraz że bardzo wiele zależy od tego, w jaki sposób doprowadza ona do zachowania wstrzemięźliwości. Pewnie, że „kobiety mają metody nieoddawania się, które są bardziej za- chwTycające, niż wszystko inne”. Metoda taka może jednak wzbudzić zachwyt tylko wtedy, gdy sama jest bardzo podniecająca, a nie wtedy, gdy oznacza egoistyczne wzbranianie się. Oprócz tego zachowanie wstrzemięźliwości powinno być w innym okresie wynagrodzone przez inicjatywę kobiety. W tej ważnej dla małżeństwa doskonałego naprzemiennej grze wstrzymywania się i oddawania, opierania i inicjowania przejawiają się czarujące właściwości prawdziwej kobiety, oraz małżeńska kokieteria i flirt, jak przedstawiliśmy to wyżej (rozdział V).

„Często ograniczała moje prawowite żądania i prosiła, abym ją oszczędzał: czyniła to wstydliwie i lak wzruszająco, że rozczuliłby się sam stary Saturn”, Zupełnie inne znaczenie ma wstrzemięźliwość wówczas, gdy stosowana jest w celu uniknięcia wpiywu banalnej intymności, która – działając przez długi czas – niekorzystnie odbija się na współżyciu małżeńskim. Także i w tym przypadku lepiej niż obszerne wyjaśnienia wyrazi to zwięzłe zdanie Balzaka, któremu udało się dosadnie to odzwierciedlić: „Mężczyzna, który wchodzi do ubieraIni żony, jest roztargnionym mędrcem lub durniem”.

Leave a reply

You may use these HTML tags and attributes: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>