Jak długo powinna trwać wstrzemięźliwość płciowa po porodzie?

Na ogól połóg trwa 8 do 14 dni. Jest to obliczenie całkowicie dowolne, które zmienia się w zależności od rasy, położenia geograficznego, oraz wiełu innych okoliczności. Ja uważam za słuszne przyjęcie najdłuższego’ okresu.

Czas, którego potrzebują narządy płciowe do całkowitego powrotu do normy (inwolucja), trwa 5 do 8 tygodni. Jest on zależny od klimatu, rasy i właściwości osobniczych. Inwolucja najczęściej trwa 6 tygodni. U kobiet, które nie karmią, kończy się ona w momencie ponownego pojawienia się miesiączki. Okres inwolncji nazywany jest przez lekarzy „poło- – giem”. Nazwa ta nie odpowiada rzeczywistości i wprowadza jedynie zamieszanie. Dlatego nie będziemy jej używali na oznaczenie tego okresu.

Połóg w naszym pojęciu trwa 2 tygodnie, natomiast cały okres inwolucji trwa 6 tygodni. Najczęściej lekarze nie udzielają pacjentkom (oraz ich mężom) wskazówek dotyczących ponownego podjęcia stosunków płciowych. Pytanie to jest im zresztą stawiane wyjątkowo rzadko. W wyniku tego kobiety, które krótko przebywały w klinice, po powrocie do domu podejmują zbyt wcześnie stosunki płciowe.

Z drugiej strony (stosunkowo niewielu) autorzy, którzy przełamali milczenie w tych sprawach, wymagają moim zda U nas wśród fachowców panuje tendencja do wczesnego wypuszczania kobiety ze szpitala, co nie jest równoznaczne z wcześniej. szym podejmowaniem stosunków płciowych. Na ogół utrzymuje się zakaz podejmowania ich co najmniej przez okres 2 tvq. po porodzie (przyp. red.). niem zbyt uiuy.eyo okresu wstrzemięźliwości płciowej rozciągaj ącego się na cały czas i ewolucji. Sporadycznie tylko przyznaje się, że okres Len bez żadnej obawy może być skrócony o „kilka tygodni”.

Jak długo powinna trwać wstrzemięźliwość płciowa po porodzie? cz. II

Nie widzę przyczyn, które w normalnych warunkach uzasadniałyby rozciągnięcie wstrzemięźliwości seksualnej na okres 6 tygodni. W rachubę wchodzą głównie trzy zagrożenia, miejscowe, tzn. dotyczące narządów płciowych, których należy unikać: zakażenie, krwawienie i rozerwanie zabliźniających się ran. Mimo tego wypuszczałem z kliniki (lub leczenia) tysiące kobiet w 12–14 dniu po porodzie. Jeśli przy ostatnim badaniu stwierdzałem normalny stan – rzadko kiedy zalecałem wstrzemięźliwość. Od niektórych z nich wiem – a w wielu przypadkach domyślam się, że podjęły one stosunki płciowe natychmiast po powrocie do domu. Większość tych kobiet badałem powtórnie po upływie 6 tygodni po porodzie, lecz nie mogę sobie przypomnieć żadnego przypadku (z wyjątkiem świeżych zakażeń rzcżączkowych, do których doszłoby i u.v długim okresie wstrzemięźliwości), w którym można byłoby zaobserwować jakiekolwiek zaburzenie normalnego procesu inwolucji lub jakiegokolwiek schorzenia, ktÓTe można by przypisać spółkowaniu (zwykie często powtarzanemu).

Dlaczego zresztą to miałoby nastąpić? Wrota zakażenia dla zarazków zakażenia połogowego są szeroko otwarte w pierwszych dniach po porodzie, lecz w tym czasie są one już od dawna zamknięte. Zranienia – nawet większe pęknięcia krocza – są w pełni wyleczone, jeśli lekarz nie wypuścił pacjentki ze szpitala zbyt wcześnie. Jeśli zaś chodzi o niebezpieczeństwo krwawienia z macicy, podniecenie seksualne z pewnością powoduje przekrwienie narządów płciowych, lecz zwiększa także skurcze macicy, przez co możliwe szkodliwe działanie pierwszego czynnika zostaje co najmniej skompensowane przez czynnik drugi.

Leave a reply

You may use these HTML tags and attributes: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>