Wrażenia wzrokowe odczuwane w kontakcie z nieosobo- wym światem otaczającym mają o wiele mniejsze znaczenie dla odczuć seksualnych niż wrażenia uzyskiwane przy oglądaniu konkretnych osób. Oczywiście, nic wliczam tli wrażeń przekazywanych pośrednio, poprzez opisy, druk, fotografie, rysunki, malowidja i rzeźby.
Wrażenia zupełnie bezosobowe również mogą wywierać działanie pobudzające seksualnie. Liczba normalnie odczuwających Judzi, a doznających podniecenia seksualnego na widok pięknego krajobrazu, w’Cale nie jest tak mała. Mniej jest natomiast takich, dla których bodźcem seksualnym mogą stawać się kolory i linie – chociaż i tacy istnieją bez wątpienia.
Najważniejszy spośród wszystkich zmysłów jest dla odczuć seksualnych zmysł dotyku. Siedliskiem jego jest powierzchnia całej skóry oraz tych części błon śluzowych, które znajdują się w bezpośredniej bliskości skóry. Każde z tych miejsc ma pod tym względem różną wartość.
W naszych rozważaniach ważne jest oddzielenie bodźców apercepowanych przez zakończenia nerwowe narządów rod Victor Hugo: cytat z Rudotia Kratissa „Die Frau” (Hoffmann, Stuttgart). nych od tych, kiorych dostarcza \via:.ciwv zmysł dotyku, oraz rozróżnienie dotyku czynnego i biernego.
Dotyk czynny to taki, który odbiera wrażenia powstające w częściach ciała dotykających jakichś przedmiotów. Największą rolę odgrywają tu ręce, palce, a zwiaszcza opuszki palców oraz koniec języka. Natomiast podeszwy i palce stóp odgrywają w tym względzie podrzędną rolę.
Pośrednie miejsce zajmują wargi, gdyż dotyk czynny i bierny odgrywa tu jednakowo ważną rolę. Przy spełnianiu ich ważnych czynności seksualnych {abstrahując od ich działania w czasie mówienia) obydwa te rodzaje odczuć współdziałają ze sobą i mają tę samą wartość. O czynności tej, tj. o pocałunku będzie mowa w jednym z następnych rozdziałów.
Leave a reply